Domowy peeling kokosowy - przenieś się w tropiki

Są dni kiedy odczuwamy potrzebę zadbania o siebie. W te jesienne długaśne wieczory doskonałym sposobem na poprawę humoru będzie aromatyczny peeling. Zapach kokosa i pomarańczy to doskonałe połączenie, które świetnie się sprawdzi podczas wieczornego relaksu. We mnie przywołuje wspomnienia wakacyjnych podróży. Nawet jego delikatny kolor kojarzy się z plażą i błogim relaksem.

Przygotowanie peelingu zajmie chwilkę. Potrzebujemy :

- miąższ ze świeżego kokosa

- skórkę z połowy pomarańczy ekologicznej 

- 1/2 szklanki cukru (białego lub brązowego) 

- opcjonalnie jeśli macie 1 łyżka oleju kokosowego 

Wydrążony miąższ blendujemy. Pomarańcze dokładnie szorujemy, sparzamy i ścieramy skórkę na tarce. W miseczce łączymy wszystkie składniki. Nasz peeling jest jadalny, więc możecie się poczęstować. Pięknie pachnie, wygładza skórę, dodaje jej blasku i elastyczności. No i jeszcze jedna zaleto nie ma w nim chemii.